Interesujące obserwacje żerowania postaci dorosłych chronionych gatunków chrząszczy (Coleoptera) na Dolnym Śląsku
W okresie ostatnich kilkunastu lat możemy zaobserwować znaczący wzrost wiedzy na temat rozmieszczenia, ekologii, biologii i genetyki wybranych saproksylicznych gatunków chrząszczy (np. Ranius i in. 2005, Buse i in. 2007, Thomaes i in. 2008, Audisio i in. 2009, Horák i in. 2011, Drag i in. 2015, Kadej i in. 2015). Niewątpliwie jedną z ważniejszych przyczyn obserwowanego wzrostu zainteresowania i rosnącej liczby publikacji o tych gatunkach było objęcie kilku z nich ochroną, na poziomie europejskim (w państwach członkowskich Unii Europejskiej), jak też krajowym i regionalnym.
Do gatunków wywołujących największe zainteresowanie badaczy należą m.in.: pachnica dębowa1 Osmoderma eremita sensu lato (Scopoli, 1763), jelonek rogacz Lucanus cervus (Linnaeus, 1758), kwietnica okazała Protaetia speciosissima (Scopoli,1786) i tęgosz rdzawy Elater ferrugineus Linnaeus, 1758. Mimo znaczącego przyrostu wiedzy na temat różnorodnych aspektów ekologii wyżej wymienionych chrząszczy, wciąż stosunkowo mało informacji dotyczy obserwacji pobierania i źródeł pokarmu dla stadiów dorosłych (tzw. imagines). W ostatnich latach, w trakcie terenowych poszukiwań i badań nad tymi gatunkami na obszarze Dolnego Śląska, udało się dokonać kilku interesujących obserwacji. Należy podkreślić, że wszystkie poniższe sytuacje dotyczyły drzew z widocznymi wyciekami soku. Opis wraz z lokalizacją i szczegółami obserwacji zamieszczono poniżej:
- Bełcz Wielki [WT92], N51º37.505’, E16º24.622’, aleja przy drodze gminnej z Bełcza Wielkiego do Masełkowic złożona z lip drobnolistnych Tilia cordata; pachnica dębowa, wepa marmurkowa Netocia (=Liocola) lugubris i tęgosz rdzawy (2 osobniki), żerujące na wyciekającym soku lipy drobnolistnej (fot. 1), 20 VII 2013, godz. 15:44, obs. A. Smolis.
Fot. 1. Postacie dorosłe pachnicy dębowej Osmoderma eremita s.l., wepy marmurkowej Netocia (=Liocola) lugubris, kruszczycy złotawki Cetonia aurata i tęgosza rdzawego Elater ferrugineus odżywiające się wyciekającym sokiem z lipy drobnolistnej Tilia cordata, Bełcz Wielki (stanowisko nr 1), 20.07.2013 (fot. A. Smolis).
- Gryżyna [WT18], N52º11.437’, E15º 16.760’, aleja śródpolna złożona z okazałych dębów szypułkowych Quercus robur; telodontyczny samiec jelonka rogacza, żerujący na wyciekającym soku dębu szypułkowego, odganiający robotnice osy pospolitej Vespula vulgaris (fot. 2). Przeganiane osy siadały na żuwaczkach samca, który gwałtownymi ruchami głowy na boki próbował je strącić, 11 VII 2016, godz. 13:42, obs. A. Smolis.
Fot. 2. Samiec jelonka rogacza Lucanus cervus odganiający robotnice osy pospolitej Vespula vulgaris przy wycieku soku na dębie szypułkowym Quercus robur, koło miejscowości Gryżyna (stanowisko nr 2), 11.07.2016 (fot. A. Smolis). Phot. 2. Male stag beetle Lucanus cervus
- Nowy Dwór [WT50] ad Przemków, N51º31’2.04’’, E15º51’35.87’’, skupisko dębów bezszypułkowych Q. petraea w a cydofilnej dąbrowie; kwietnica okazała i para wep marmurkowych in copula, żerujące na wyciekającym soku dębu bezszypułkowego, 21 V 2012, godz. 16:51, obs. A. Smolis (fot. 3).
Fot. 3. Postacie dorosłe kwietnicy okazałej Protaetia speciosissima i wepy marmurkowej Netocia (=Liocola) lugubris odżywiające się wyciekającym sokiem z dębu bezszypułkowego Quercus petraea, koło miejscowości Nowy Dwór (stanowisko nr 3), 21.05.2012 (fot. A. Smolis).
- Czerna [WT63], N51º43’0.54’’, E15º 54’47.21’’, aleja na wale przeciwpowodziowym wzdłuż Odry złożona z okazałych
dębów szypułkowych; kwietnica okazała, żerująca na wyciekającym soku dębu szypułkowego, oraz w odległości ok. 15 cm od niej, dwa odżywiające się również sokiem szerszenie Vespa crabro, 19 VII 2016, godz. 19:54, obs. A. Smolis.
W odniesieniu do pierwszego z obserwowanych gatunków – pachnicy dębowej, w literaturze możemy odnaleźć zaledwie kilka udokumentowanych informacji o pożywiających się imagines tego chrząszcza i obserwacji ich na kwiatach: selerowatych Apiaceae, kaliny Viburnum spp., złocieni Leucanthemum spp., czy bzu czarnego Sambucus nigra; na dojrzałym owocu śliwy Prunus spp. i wyciekach soku z drzew (podsumowanie w Ranius i in. 2005). Powyższa obserwacja nie tylko potwierdza wcześniejsze dane z literatury, ale też wydaje się interesująca z powodu faktu obecności, obok pachnicy, dwóch żerujących osobników sprężyka – tęgosza rdzawego. Gatunek ten, jak się powszechnie uważa, jest głównym drapieżnikiem pachnicy w stadium larwalnym. Co więcej, sprężyki te reagują i są zwabiane przez feromon płciowy pachnicy wydzielany przez jej samce, który nazywany jest w tym wypadku kairomonem. Na podstawie analizy dostępnej literatury można domniemać, że jest to pierwsza obserwacja żerujących na wyciekającym soku postaci dorosłych tego przedstawiciela rodziny sprężykowatych (Elateridae). Kolejny opisywany przypadek, nie tylko potwierdza sposób odżywiania się największego chrząszcza europejskiego – jelonka rogacza, opisywany parokrotnie w literaturze (podsumowanie w Fremlin i Hendriks 2011), ale też wskazuje na ciekawą interakcję międzygatunkową pomiędzy odżywiającymi się osami, a samcem tego gatunku. Jak powszechnie wiadomo imponującej wielkości żuwaczki służą przede wszystkim do walk między samcami, chociaż obserwowano, a nawet sfilmowano sytuacje ich użycia przeciw samicom (sic!) własnego gatunku (Homan i Homan 2014). Interesujące, że dotychczas nie opisano w literaturze sytuacji użycia tych struktur przeciwko innym gatunkom. Dodatkowo, analizując literaturę dotyczącą jelonka rogacza, zastanawiającym i zaskakującym jednocześnie faktem wydaje się brak obserwacji takiego sposobu odżywiania w populacji brytyjskiej, mimo że jest to jedna z najbardziej intensywnie badanych populacji w całym zasięgu występowania tego chrząszcza (Fremlin i Hendriks 2011, Harvey i in. 2011a, b). Kolejne dwie obserwacje dotyczą kwietnicy okazałej, dla której również posiadamy tylko kilka udokumentowanych doniesień o sposobie odżywiania się postaci dorosłych (Medvedev 1964, Stebnicka 1978, Byk i Cieślak 2011, Kadej i in. 2013, Kisiel i in. 2015). Gatunek ten wydaje się wyjątkowy z tego powodu wśród naszych krajowych Cetoniinae, gdyż tylko sporadycznie odwiedza kwiaty, na których z kolei chętnie i często licznie żerują inne gatunki kwietnic, o czym świadczy chociażby potoczna polska nazwa tej grupy chrząszczy, czy też angielska „flower chafers”. Powyższe obserwacje to nie tylko przyczynek do wiedzy o bionomii wyżej wymienionych gatunków chrząszczy, tak rzadko opisywanej i mało znanej w literaturze, ale także, być może, pewna wskazówka dotycząca roli i znaczenia zranionych drzew dla tych organizmów, co niedawno sugerowali Stokland i in. (2012). Zgodnie z tą sugestią obecność drzew z wyciekami soku może być bardzo istotna i nie do przecenienia dla tych gatunków, tym bardziej jeżeli weźmiemy pod uwagę ubóstwo lub często brak alternatywnych źródeł pokarmu w postaci kwitnących i owocujących roślin, zarówno w środowisku leśnym, jak też rolniczym. Drzewa takie mogą zatem stanowić bardzo cenny element środowiska, mimo, jak dotąd, bardzo skąpej wiedzy na temat tego aspektu bionomii tych zagrożonych i wciąż ustępujących z naszego krajobrazu organizmów.
Autorzy: Adrian Smolis, Marcin Kadej
Źródło: PRZYRODA SUDETÓW t. 20 (2017): 143-148